Dzień, w którym świętowaliśmy Niepokalane poczęcie Matki Bożej, był dla naszej wspólnoty domowej Dniem wspólnotowym. Ksiądz rektor wraz z księdzem prefektem zatroszczyli się o to, aby nie zabrakło nam atrakcji! Zabrali nas do kopalni soli w Kłodawie, gdzie mogliśmy zobaczyć jak wygląd świat 600 metrów pod ziemią. Jak pracują tzw. biali górnicy, którzy dbają o to aby nie zabrakło nam soli. Każdy z nas mógł skosztować i zobaczyć jak wygląda skała solna.
Jest to jedyna kopalnia w Europie w której występuje sól o kolorze różowym, powstałej w okresie cechsztyńskim (tj. ponad 200 mln lat wstecz) z odparowania mórz i oceanów. Oczywiście znajdziemy też sól o barwie białej oraz w nielicznych ilościach sól o kolorze niebieskim, zielonym. Najbliższa taka kopalnia znajduje się w Pakistanie. Górnicy pozdrawiają się słowami „Szczęść Boże”. Doświadczenie warunków pracy górników w kopalni zrobiło na mnie duże wrażenie. Nie jest to łatwa praca. Co ciekawe największym zagrożeniem dla kopalni jest… woda.
kl. Marcin
Po wyjściu spod ziemi ruszyliśmy w dalszą drogę. Celem naszej wycieczki był Niepokalanów. To szczególne miejsce, w którym Niepokalana słucha próśb pielgrzymów, aby przedstawiać je swojemu Synowi. W sanktuarium świętego Maksymiliana uczestniczyliśmy we Mszy Świętej. Mogliśmy w kończącym się roku Kolbiańskim ucałować relikwie świętego Maksymiliana Marię Kolbego.
Wieczorem mogliśmy podziwiać w teatrze Roma w Warszawie przepiękny i bardzo poruszający spektakl pt. Les Miserables według powieści Wiktora Hugo Nędznicy.
Jest to opowieść jak piętno może prześladować człowieka, który ledwo co wydostał się z ucisku. Ciężkie doświadczenie więźnia, przyczyniło się do okazywania pięknych szlachetnych gestów wobec innych. Nie spodziewałem się tak urozmaiconych efektów wizualnych, które zazwyczaj spotyka się tylko w szklanych ekranach…
kl. Marcinopr. kl. Krzysztof
[slideshow]