Logika świeckiego państwa i logika Bożego Narodzenia?

dsc02017

Logi­ka Świąt Boże­go Naro­dze­nia, czy­li isto­ta Wcie­le­nia Syna Boże­go to wej­ście w ten świat, w to co nazy­wa­my pro­fa­num, w to co świec­kie, by ten świat ubo­ga­cić, przebóstwić.

Logi­ka świec­kie­go pań­stwa to dzia­ła­nie odwrot­ne, oddzie­le­nie tego co świę­te od tego co świec­kie (sacrum od pro­fa­num), Boskie­go od świec­kie­go. Bóg w Jezu­sie Chry­stu­sie prze­nik­nął ten świat, przy­szedł do tego świa­ta, stał się człowiekiem.

Czło­wiek wie­rzą­cy w Boże Naro­dze­nie nie może być zwo­len­ni­kiem świec­kie­go pań­stwa. A poza tym war­to pamię­tać, że każ­dy czło­wiek na świe­cie ma w sobie duszę i Ducha, czy­li ślad podo­bień­stwa do Boga ponie­waż został przez Nie­go stwo­rzo­ny. I kie­dy zwra­ca się ku Sacrum, czy­li swo­je­go Stwór­cy sta­je się bar­dziej czło­wie­kiem, nato­miast, kie­dy oddzie­la się do Sacrum i zwra­ca ku pro­fa­num pomniej­sza swo­je człowieczeństwo.

Sło­wo sta­ło się cia­łem”, tzn Boskość połą­czy­ła się z docze­sno­ścią, ze świec­ko­ścią, jest to świę­to połą­cze­nia a nie oddzie­le­nia. Bóg zawsze łączy, nie dzieli!

(ks. Bogu­sław cpps)